2011-10-01 - "Poczta Rowerowa" Śrem - Gostyń. Alfons Szczerbiński-kompozytor. Festiwal Muzyki Oratoryjnej "Musica Santomontana".

Postacią, która zainspirowała środowisko śremskich filatelistów oraz rowerzystów do zorganizowania imprezy filatelistyczno - rowerowej, okazał się Alfons Szczerbiński. Urodzony 02.04.1858 w Gostyniu, syn Franciszka i Julii z Kostrzewskich, wczesną młodość spędził w Śremie, uczęszczając od 1870r. do tutejszego Gimnazjum. Zamiłowanie do muzyki w rodzinie i otoczenie wpłynęły pozytywnie na Jego rozwój intelektualny. Po ukończeniu Gimnazjum wyjechał na studia do Berlina. Mając niespełna 22 lata w 1880r. z powodzeniem zdał egzamin do Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych. Wysoka Komisja wróżyła mu przyszłość drugiego Beethowena. W 1883r. uzyskał absolutorium. Po powrocie do kraju podjął pracę jako nauczyciel muzyki u hr. Platera w Niekłaniu pod Radomiem. W tym pracowitym okresie powstało wiele kompozycji. W 1893 wyjechał do Krakowa. Po odrzuceniu prośby o posadę w Konserwatorium Krakowskim w obliczu narastających kłopotów finansowych, Szczerbiński myślał o wstąpieniu do zakonu. W czasie pobytu w hotelu w Starym Sączu, gdzie miał odbyć decydującą rozmowę z przeorem oo. Redemptorystów, uległ zaczadzeniu. Ciężko chorego zabrała do Śremu siostra. Niestety Alfons nie odzyskał już zdrowia i 25 marca 1895 r. zmarł. Został pochowany na cmentarzu w Śremie. Na chwilę obecną trudno wskazać to miejsce. (Z artykułu Wojciecha Czemplika "Alfons Szczerbiński 1858-1895 zapomniany kompozytor", zamieszczonego w Śremskim Notatniku Historycznym nr 6 (2010)).
Z inicjatywy śremskich filatelistów, Poczta Polska S.A. CP ORJ Leszno w maju 2011 r. wyemitowała beznominałową kartkę pocztową, przedstawiającą tytułową stronę utworów "Cztery pieśni bez słów" dedykowanych ks. Piotrowi Wawrzyniakowi. W sali kinoteatru "Słonko" odbył się koncert poświęcony pamięci Alfonsa Szczerbińskiego. Dzień 1.10. br. był trzecim dniem trwania Festiwalu Muzyki Oratoryjnej na Świętej Górze w Gostyniu. Ponieważ w zbiorach bibliotecznych Oratorium Świętogórskiego "odnaleziono" zapomniane utwory A. Szczerbińskiego, trasa przejazdu "Poczty Rowerowej" narzucała się sama. Poczta Polska S.A. wykonała datownik okolicznościowy, kartkę beznominałową z zaznaczoną trasą przejazdu a Koło PZF w Śremie wykonało dwie koperty okolicznościowe. Na jednej przedstawiono Bazylikę w Gostyniu na "Świętej Górze" a na drugiej śremską farę.
Przed budynkiem Poczty w Śremie, skąd nastąpił start na trasę, zjawili się nstp. rowerzyści: Bogdan Słabolepszy, Eugeniusz Soboński, Włodzimierz Bobrowski i Jerzy Pałucha. Po dopełnieniu pocztowych formalności wyruszyliśmy przez Nochówko, Kadzewo, Dolsk, Mszczyczyn w kierunku Gostynia. Po drodze opuścił nas kol. Pałucha a w jego niejako miejsce, przed Gostyniem zjawił się Bogusław Kuczyński.
Przed Bazyliką Świętogórską oczekiwał na worek z przesyłkami, gostyński listonosz - Tadeusz. Był również wiceprezes Zarządu Okręgu PZF w Poznaniu - kol. Andrzej Dudek, wraz z kol. Byli także przedstawiciele gostyńskich mediów. Pan Tadeusz przyjął worek z przesyłkami (w sumie ok. 200 kartek i listów w tym 18 poleconych) i udał się do Urzędu Pocztowego Gostyń Poznański 1, by tam zostały one opracowane i wysłane do adresatów. Śremscy rowerzyści udali się na koncert do Bazyliki.