2012-08-04 - Pożegnanie rowerzystów z Kępna.

Z pośród kilku propozycji sobotniej eskapady, wybraliśmy wyjazd do Zaniemyśla. Pojechaliśmy tam, by odprowadzić grupę rowerzystów z Kępna. Pożegnali oni swoją bazę w Łęknie i przez Sulęcin, Solec, Krzykosy jechali na przeprawę promową w Dębnie. Myśmy towarzyszyli im do Sulęcina. Stamtąd przez most na Warcie przed Nowym Miastem nad Wartą udaliśmy się do Książa. W miasteczku tym skorzystaliśmy z gościny i kawy u Mietka synowej (syn żniwował). Potem pojechaliśmy złożyć życzenia nowożeńcom (za mąż wychodziła córka Kazia W.). Niestety musieliśmy je przekazać przez Kazia, gdyż "młodzi" już byli w kościele. Sądzę, że bedą równie skuteczne jak przekazane osobiście.